fagot21 fagot21
313
BLOG

4 czerwca zaczął się w Polsce postkomunizm

fagot21 fagot21 Polityka Obserwuj notkę 9

Rok przemian, 1989 rozpoczął się falą zabójstw księży. W styczniu zamordowano ks. Niedzielaka i Suchowolca. Ciało ks. Zycha znaleziono kilka tygodni po czerwcowych wyborach. Upojeni zwycięstwem wyborczym opozycjoniści nie zauważyli skutków działalności szwadronów śmierci SB. Kłamstwo założycielskie 3RP zostało przypieczętowane przelaniem krwi patriotów.

Pierwsze quasi demokratyczne wybory wygrała Solidarność ale było to fasadowe zwycięstwo. Pierwszym premierem wyłonionym po wyborach sejmu kontraktowego był Czesław Kiszczak który przez ponad rok pełnił później funkcję ministra spraw wewnętrznych w rządzie Mazowieckiego. Dzięki temu akta SB mogły wciąż płonąć a największą karą dla funkcjonariuszy reżimu była utrata pracy i negatywna weryfikacja. Ocenia się że dotyczyła ona ok 30% pracowników MSW, reszta mogła pełnić dalszą służbę na rzecz 3RP. Wszystko dzięki weryfikacji w oparciu o wybrakowane archiwa. WSW przekształciło się w złowrogie WSI a na miejsce SB powstał UOP. Nowa organizacja ale stary personalny układ. Potem przyszła nieudana próba lustracji i Nocna Zmiana. W Polsce do samego końca stacjonowały wojska radzieckie. Wyszły jako ostatnie z byłych krajów demokracji ludowej. Gdyby nie premier Olszewski Rosjanie o mały włos nie przejęliby terenów baz poradzieckich. TW Bolek co raz mocniej opierał się na lewej nodze. Byli SB-cy nabyli uprawnienia emerytalne zachowując prawo do posiadania broni. Wielu z nich założyło firmy ochroniarskie które przez wiele lat miały monopol na obsługę państwowych i samorządowych imprez.

Rozkręcił się oscylator Bagsika a przez Okęcie odprawiano cargo z setkami milionów dolarów. Nieznani sprawcy wciąż zabijali niepokornych. Zginęli Pańko i Falzmann którzy wpadli na trop afery FOZZ. Zamordowano Jakuba Karpia który posiadł niebezpieczną wiedzę o "biznesowych" kontaktach wojskowych służb ze Wschodem. Rozpoczął się powolny proces uzależniania Polski od rosyjskiego gazu. Gazprom otrzymał immunitet podatkowy budując Jamał 1. Wzdłuż gazociągu poprowadził kilkadziesiąt światłowodów o których zapomniał poinformować polskich kolegów. Po dojściu lewicy do władzy zaczęła się rabunkowa prywatyzacja. Za cenę mniejszą niż koszt maszyn sprzedano zakłady papiernicze w Kwidzyniu. Pod młotek poszły praktyczne wszystkie banki za cenę za "którą ktoś chciał je kupić". O mały włos nie powiodła się próba sprzedaży PZU za pieniądze PZU. Na lewicy trwały przepychanki komu sprzedać Bank Gdański. Wygrali Portugalczycy co było Belką w oku Millera. Sprzedano wszystkie Polmosy, zakłady Wedla. Ludzie wciąż ginęli. Zamordowano szefa polskiej policji Marka Papałę. Do dziś pokutuje wersja że profesjonalny zabójca chciał ukraść stare Daewoo w którym przypadkowo siedział Papała. W latach 90tych praktycznie rozbrojono polską armię. Zlikwidowano wojska rakietowe, zniszczono przemysł lotniczy. Ocalałe resztki takie jak Świdnik czy Mielec zostały sprzedane zagranicznym inwestorom za cenę mniejszą niż wartość majątku nietrwałego ! Ocenia się że państwo polskie zarobiło na sprzedaży PZL Mielec mniej niż wynosiła wartość niesprzedanych samolotów Bryza stojących na stanowiskach montażowych. 

Swoboda gospodarcza skończyła się po utrąceniu reformy Wilczka. Zwyciężył projekt transformacji zaproponowany przez MFW. Państwo ugrzęzło w sprzecznościach podatkowych pozwalając np. na fikcyjny eksport produktów w celu odzysku VAT-u za dobra objęte zerową stawką. Dzięki temu można było min. kontrolować rozwijającą się branżę komputerową zdominowaną przez środowisko służb specjalnych. Karpiński, Kluska to przykłady osób które zniszczono za to że wybiły się ponad przeciętność zagrażając interesowi byłych SB-eków.

Nowsza historia to nierozliczone afery, upadek polskich stoczni, utrącenie projektu gazociągu z Norwegii i nowe umowy z Gazpromem w zawieraniu których prawie zawsze uczestniczył Pawlak. Wejście do Unii Europejskiej  to symboliczny konflikt o to kto wciągnie polską flagę na maszt w Brukseli. Miller nie ukrywał satysfakcji z eksportu polskich pracowników na Zachód.

Postkomunizm runął 10.04.2010 kiedy historia powiedziała brutalne: Sprawdzam ! Państwo polskie skapitulowało odsłaniając tym samym gnijące fundamenty na których zbudowano kompromis okrągłego stołu. Smoleńsk był wstrząsem który obnażył patologię 3 RP. Nie pomogło zastosowanie socjotechniki na nienotowaną dotąd skalę.

Afera Amber Gold, chiński Covec i syn premiera jeżdżący na kongresy do Chin, Józek Bąk działający na szkodę gdańskiego lotniska. Lex Krauze czyli Minister Sprawiedliwości zmieniający przepisy dot. funkcjonowania spółek tylko po to aby jeden ze znajomych biznesmenów nie utracił kontroli nad swoją firmą. Dziś ów minister jest szefem Najwyższej Izby Kontroli. Sprzedaż Ciechu Kulczykowi za bezcen. Fikcyjni nabywcy polskich stoczni i wadia zwracane handlarzom broni itp itp itp Państwo w ciągu ostatnich lat stało się folwarkiem a rządzący politycy chłoptasiami na posyłki biznesu.

Zmieniają się metody ale cele są wciąż te same. Palikota zastąpił "apolityczny" KOD, próbuje uruchamiać się konflikty światopoglądowe. Przed nami bardzo długa droga by zlikwidować skutki brudnego kompromisu którego efektem były czerwcowe wybory. Polacy ocenili "dokonania" czerwca 89 wybierając SLD i PSL (ZSL) w wyborach 1993 roku. Dla Solidarności był to szok, dla komunistów udana kombinacja z możliwością przeobrażenia w demokratyczną lewicę. Solidarność nie była monolitem, Unia Wolności grała na dwa fronty a środowiskom niepodległościowym nie udało się przeprowadzić lustracji. Wszystko dlatego że komuniści dopuścili opozycję do władzy na swoich warunkach. Czerwiec 1989 okazał się wentylem, oddolnym społecznym zrywem który został skanalizowany. Tragicznym skutkiem okrągłego stołu było utrwalenie patologii drążącej Polskę do dzisiaj. Krajowa Rada Sądownictwa, Trybunał Konstytucyjny to niejedyne reduty postkomuny.

fagot21
O mnie fagot21

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka